Zmiany w projekcie Luna na chwile obecną:

- przymusowa kotłownia na opał stały, dlatego zamiast okna drzwi zewnętrzne z pomieszczenia gospodarczego

- walczę z Mężem o pozbycie się kominka,ogólnie jest mi zbędny, nie pasuje mi jego położenie. "Mądra główka" z forum podpowiedziała rozwiązanie (za co jestem wdzięczna:))

 Prawdopodobnie przymusowa zmiana, wynikająca z różnicy w poziomie- taras  (od strony kuchni) oparty będzie na filarach, zaś od przodu same schody, no chyba, że znajdziemy inne rozwiązanie.....

Ciągle analizuje projekt szukając praktycznych rozwiązań, jednocześnie ograniczających koszty budowy.

Zasypywanie fundamentów zakończone- poszło 4 wywrotki piachu + ziemia zebrana wokół budynku; 4 godziny pracy koparkowego. Uff....

Dom Luna ma być prosty i łatwy w budowie, ale to okaże się w praktyce, bo niestety nie znalazłam w internecie nikogo kto budowałby wcześniej ten dom, żadnych dzienników budowy...Ciągle patrzę, analizuję na czym ewentualnie można zaoszczędzić.

W związku z tym, iż stary dom znajdował się na pagórku, konieczne było po wyburzeniu wyrównanie terenu. I tak to właśnie okazało się, że wraz jest duży spadek- różnica między tylną ścianą (od pomieszczenia gospodarczego) i przednią (od salonu, tarasu) wynosi 1,77  m,

tak więc na chwile obecną ciągle fundamenty....Tylko ta pogoda ciągle psuje plany- deszcz i deszcz...

Od początku zamiast sadzić drzewa wycinaliśmy je, zamiast budować burzyliśmy......Wyrównanie terenu

Jak widać na końcu działka zakończona jest skarpą-w przyszłości trzeba będzie ją zagospodarować, na chwilę obecną brak pomysłu. Spełnia funkcję tarasu widokowego z "piękna pomarańczową kanapą", hihi.

Poniżej zdjęcie domu drewnianego, który obecnie został już rozebrany, gdyż na jego miejscu powstaje Luna. Niżej znajduje się budynek,który zostanie przerobiony na garaż (ciągle czekamy na zdjęcie eternitu.) Jak widać działka ze spadkiem- zdjęcie zrobione zostało ze skarpy. Jak miło, że to już historia ;)